Coraz częściej pracujemy dłużej i intensywniej, co powoduje spadek wydajności i pogorszenia ogólnego stanu zdrowia. Praca sama w sobie może stać się przyczyną wielu dolegliwości i chorób, a tym samym zwiększonej absencji, spadku wydajności i zadowolenia z pracy. Z kolei dla firmy nieobecność pracowników powoduje duże straty. Czy można temu zaradzić?

Mija kolejny, ciężki dzień w pracy. Ta sama niewygodna pozycja, ból szyi, pleców, zmęczone i piekące oczy. Dodatkowo właśnie pojawiły się nowe zmiany do projektu, nad którym pracujesz – będzie to wymagało od Ciebie dodatkowych nakładów pracy. No i ze wszystkim trzeba zdążyć na czas…

Dzień jak co dzień w pracy dla wielu z nas, a spędzamy w niej przecież wyjątkowo dużo czasu. Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) aż 52 proc. światowej populacji spędza w pracy 1/3 dorosłego życia. Po odjęciu czasu, jaki poświęcamy na sen, okazuje się, że praca zabiera nam go nawet połowę lub więcej. Obecnie czas pracy w Polsce należy do najdłuższych w Europie, do tego dochodzi kwestia starzejącego się społeczeństwa i wydłużającego się okresu aktywności zawodowej. Czas spędzany podczas pracy w biurach, sklepach czy za kierownicą nie może pozostawać bez wpływu na nasze zdrowie i kondycję. Oddziaływanie to jest tym bardziej niekorzystne, im dłużej pracujemy. Przebywając w pracy przez dłuższy czas w tej samej pozycji, w mało zróżnicowanym otoczeniu, w warunkach przeciążenia fizycznego i psychicznego, możemy doświadczać zaburzeń funkcjonowania układów: krążenia, mięśniowo-szkieletowego, nerwowego, odpornościowego, jak i zaburzeń narządów zmysłów. Niestety, problemy te stają się tym większe, im dłużej pracujemy w niekorzystnych dla nas warunkach. Często w pracy wymagana jest od nas większa wydajność i efektywność, pracujemy dłużej i intensywniej – to z kolei jeszcze bardziej negatywnie wpływa na nasze funkcjonowanie w pracy i poza nią. W efekcie dochodzi do spadku wydajności pracownika i pogorszenia ogólnego stanu zdrowia, a w konsekwencji do wzrostu kosztów pracy. Co za tym idzie, praca sama w sobie może stać się przyczyną wielu dolegliwości i chorób, a tym samym zwiększonej absencji, spadku wydajności i zadowolenia z pracy. Według danych EUROSTAT-u, 8,6 proc. pracowników w UE doświadczyło problemów zdrowotnych związanych z pracą1. Dlatego też tak ważne jest, aby dostarczyć naszym pracownikom narzędzi, które pozwolą im minimalizować negatywne skutki coraz bardziej wymagającego otoczenia zawodowego.

Inwestycja w zdrowie

Już kilka lat temu menedżerowie polskich firm i instytucji przekonali się, że inwestycja w zdrowie pracowników jest bardzo opłacalna. Standardem zarówno w dużych korporacjach, jak i w mniejszych firmach stało się zapewnienie szybkiego i łatwego dostępu do prywatnej opieki medycznej. Z założenia pracownicy objęci prywatną służbą zdrowia uzyskują szybszy i łatwiejszy dostęp do fachowej pomocy oraz badań, nie tracąc tak wiele czasu w kolejkach i na zwolnieniach w oczekiwaniu na specjalistyczną konsultację. Jak się jednak okazuje, to nie wystarcza.

Najczęstsze dolegliwości związane z wykonywana pracą2 (w %)

Prywatna opieka zdrowotna zazwyczaj nie obejmuje działań nakierowanych na niwelowanie bezpośredniego, negatywnego wpływu pracy na nasze zdrowie. Zadania takie powinny wypełniać również działania z zakresu BHP i medycyny pracy, rzadko jednak tak się zdarza. Obowiązkowe badania okresowe obejmują najczęściej pomiar ciśnienia krwi, oznaczenie poziomu cholesterolu, badanie okulistyczne, morfologii, poziomu enzymów wątrobowych czy ewentualnie badanie EKG, rentgen klatki piersiowej etc. Nadal bardzo rzadko można spotkać świadomych problemu i mogących oraz chcących coś w tym zakresie zmienić specjalistów od BHP. A do zrobienia jest bardzo wiele. Kondycja zdrowotna pracowników bezpośrednio przekłada się na wyniki finansowe firmy. Badania Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wykazały, że problemy zdrowotne związane z pracą powodują straty gospodarcze w większości krajów równe 4–6 proc. PKB, a podstawowe usługi zdrowotne wykonywane w celu zapobiegania chorobom związanym z pracą kosztują średnio od 18 do 60 dol. na jednego pracownika. Ponadto badania te wykazały, że inicjatywy zdrowotne w miejscach pracy mogą przyczynić się do zmniejszenia absencji z powodów zwolnień lekarskich o 27 proc. oraz kosztów opieki zdrowotnej dla firm o 26 proc.3.

Programy prozdrowotne

Jak pokazuje przykład krajów, w których oceniano koszty zdrowotne związane z negatywnymi oddziaływaniami miejsca pracy, wdrożenie programów prozdrowotnych przyniosło spektakularne rezultaty. Jako przykład przytoczyć można dane opracowane w 2009 roku przez brytyjską organizację Business in the Community wraz z rządową inicjatywą „Government’s Health Work Wellbeing initiative”4. Według nich, po wdrożeniu w centrali GlaxoSmithKline w Londynie programu „Energy for Performance”, ukierunkowanego na poprawę ogólnego dobrostanu, zmianę nastawienia, poprawę samoświadomości oraz umożliwiającego elastyczny czas pracy czy dostęp do pomocy medycznej i fitnessu w miejscu pracy, odnotowano zmniejszenie problemów natury psychicznej o 60 proc. i absencji o 29 proc., wzrost satysfakcji pracowników o 21 proc. oraz wzrost wydajności pracy z 7 proc. do 13 proc. Dodatkowo w tych samych badaniach aż 53 proc. uczestników odnotowało poprawę w zakresie funkcjonowania fizycznego, emocjonalnego, umysłowego i duchowego, zaś spadek absencji związanej z bólami krzyża wyniósł 33 proc.5.

Po wprowadzeniu przez British Gas Services (BGS) – największego brytyjskiego dostawcę gazu – programu Back Care, skupionego na ćwiczeniach zapobiegającym bólom pleców, uzyskano 43-proc. redukcję absencji związanej z bólami krzyża, a 73 proc. uczestników programu nie opuściła z tego powodu żadnego dnia pracy w ciągu roku. Zwrot kosztów programu osiągnął stosunek 1 : 37!6.

Utrwalanie wprowadzanych zmian

Nasz „ogólny” stan zdrowia, czyli to, z czym przychodzimy do pracy, warunkowany jest głównie przez indywidualne predyspozycje genetyczne, nawyki, styl życia oraz środowisko, w którym żyjemy. Zależy też w dużej mierze od jakości i dostępności fachowej opieki medycznej oraz zamożności społeczeństwa. Częściowo kształtowany jest również przez politykę zdrowotną państwa. Na szczęście, choć na pierwszy rzut oka może nie wydawać się to tak oczywiste, najczęstsze przyczyny negatywnego wpływu pracy poddają się relatywnie prostym i niezbyt kosztownym modyfikacjom. W wielu zachodnich korporacjach i organizacjach z powodzeniem wdrożone zostały specjalnie opracowane programy służące poprawie ergonomii ciała i kondycji fizycznej, zmniejszeniu poziomu napięcia emocjonalnego i stresu czy programy promujące zachowania prozdrowotne pracowników. Programy takie sprowadzają się głównie do organizowania treningów, poprawy ergonomii pracy, działań edukacyjno-szkoleniowych, wprowadzania bardziej elastycznych form pracy czy starań o poprawę kultury interpersonalnej.

Nieodzownym warunkiem powodzenia jest utrwalanie wprowadzanych zmian przez umożliwianie i zachęcanie do wykonywania odpowiednich ćwiczeń, stosowania wyuczonych technik i metod, służących zmniejszeniu najczęściej doświadczanych dolegliwości. Część z takich programów uwzględnia dodatkowo działania służące poprawie ogólnego stanu zdrowia poprzez np. organizowanie dodatkowych badań przesiewowych, zwiększenie dostępności zdrowej żywności w pracowniczych stołówkach, barach czy promocję aktywności fizycznej poza pracą. W tym ostatnim przypadku sprowadza się to najczęściej do finansowania abonamentu do klubów fitness, basenów, organizowania korporacyjnych drużyn sportowych czy choćby zapewnienia stojaków na rowery w miejscu pracy.

W niewielu przypadkach konieczne są większe nakłady na np. wymianę klimatyzacji, wykładzin, oświetlenia czy innego wyposażenia, gdy stanowią one przyczyny problemów np. ze skórą, nawracającymi infekcjami czy alergiami wśród pracowników. Kluczowym czynnikiem w efektywnym wdrażaniu działań prozdrowotnych jest to, aby pożądane postawy i zachowania prozdrowotne były prezentowane i modelowane przez kadrę menedżerską najwyższego szczebla, ponieważ – idąc za powszechną dewizą – przykład idzie z góry.

Firma społecznie odpowiedzialna

Poza oczywistymi korzyściami czysto finansowymi, programy prozdrowotne z założenia mają się przyczynić do poprawy komfortu i zadowolenia z pracy, polepszenia atmosfery, zmniejszenia absencji, jak i kształtowania pozytywnej postawy pracowników wobec zdrowia w pracy. Uczestniczący w programie pracownicy zyskują poczucie troski pracodawcy o ich dobrostan, a stosowane w ramach podobnych programów oddziaływania dodatkowo mogą się przyczynić do zacieśnienia więzi między pracownikami, jak i tworzenia rodzinnej atmosfery. Firma wdrażająca takie programy osiąga obniżenie kosztów pracy oraz zyskuje dodatkową wartość w postaci rozwoju wśród pracowników poczucia przynależności do organizacji, jak i wzrostu pozytywnych opinii na temat pracodawcy. Programy te doskonale wpisują się również w zakres działań zwiększających społeczną odpowiedzialność biznesu.

_____

Autorzy: Bożena Roczniak, Monika Jagodzińska

____

dr Bożena Roczniak

Partner zarządzający w HR Development. Doktor nauk medycznych i certyfikowany coach ICC z wieloletnim doświadczeniem. Licencjonowany praktyk: Insights Discovery, MBTI®(Mayers-Briggs Type Indiator), Thomas International.

Monika Jagodzińska

Konsultant ds. programów prozdrowotnych w HR Development. Opracowuje i koordynuje wszelkie aktywności oraz komunikację związaną z rozwojem programów prozdrowotnych w HR Development.

_____

Przypisy:

1 http://ec.europa.eu/eurostat/documents/3433488/ 5283817/KS-SF-09-063-EN.PDF/10b62d3b-e4dd-403f-b337-af6ffd3de8de, Eurostat Statistics in Focus 63/2009, Population and social condition, 9 marca 2016.

2 http://www.europarl.europa.eu/document/activities/cont/201108/20110829ATT25418/20110829ATT25418EN.pdf; Occupational health and safety risks for the most vulnerable workers, 9 marca 2016.

3 http://www.who.int/mediacentre/factsheets/fs389/en/, „Protecting workers’ health”, 9 marca 2016.

4 http://www.bitc.org.uk/sites/default/files/healthy_people_healthy_profits.pdf; Business in the Communit, „Healthy People=Healthy Profit” s. 2, 9 marca 2009.

5 j.w., s. 23

6 j.w., s. 7